Recenzja słuchawek SteelSeries Arctis 1 dla graczy

Słuchawki SteelSeries Arctis 1 to sprzęt dobrze znany graczom, te słuchawki zostały stworzone z myślą o osobach grających w gry na komputerze czy konsoli. Mają wszystko co potrzebne, a nawet więcej.
SteelSeries Arctis 1 to słuchawki gamingowe zaprojektowane dla prawdziwych graczy, którzy są wymagający ale nie lubią krzyczeć całemu światu, że są gamerami.
Producenci tych słuchawek poszli trochę w inną stronę niż większość producentów takich zestawów.
Arctis 1 nie wyglądają jak typowe słuchawki do gier, wyglądem wcale nie sugerują swojego przeznaczenia. To tworzy ciekawą możliwość i zachęca do korzystania z nich jak do “normalnego” zestawu słuchawkowego z którym można śmiało wyjść na ulicę bez obawy, że ludzie będą na nas dziwnie patrzeć. Nie mają krzykliwych kolorów zwracających szczególną uwagę na siebie.
Mikrofon który jest niezbędną częścią słuchawek dla graczy jest w pełni odpinany i jeśli nie jest nam aktualnie potrzebny to zwyczajnie możemy się go pozbyć. Jest to już często stosowany manewr ale jednak bardzo przydatny.
Na wstępie dla nie znających Arctis 1 trzeba wspomnieć, że są to słuchawki przewodowe.
Mają stały kabel zakończony MiniJackiem 3,5mm. Możemy się nim podpiąć do pada z PS4 czy do telefonu.
Dodatkowo dołączona jest przejściówka zakończona podwójnym minijackiem. Tą przejściówką możemy się podpiąć np. do komputera, jednym wejściem do dźwięku, drugim do mikrofonu. Przy okazji ta przejściówka jest dodatkowym przedłużeniem kabla. Co w przypadku komputerów może być użyteczne.
Podstawowe dane techniczne:
- Cena: Sprawdz aktualne ceny na Ceneo.pl
- Typ: wokółuszne
- Łączność: przewodowa
- Pasmo przenoszenia: 20 – 20000 Hz
- Przetwornik akustyczny: 40 mm
- Wyjście : minijack 3,5mm + 2×3,5(dodatkowy kabel)
- Mikrofon: Tak
- Waga: 289 g
Słuchawki dla graczy
Tak, są to słuchawki dla graczy. Z całą pewnością można o nich to powiedzieć.
Co sprawia, że dane słuchawki są zestawem dla gamerów. Moim zdaniem kilka elementów. Nie tylko to, że producent tak napisał.
Pierwsze jest to aby były kompatybilne z naszą maszyną grającą czyli konsolą czy komputerem.
Drugi to mikrofon. Ale nie taki wbudowany gdzieś w odległym miejscu ale taki co dobrze będzie zbierał nasz głos. To ważne abyśmy szybko i dokładnie zostali zrozumiani podczas gry w zespole.
Wygoda i komfort użytkowania. Umówmy się, że granie zajmuje trochę czasu i nie jest to 20 minut. Nie raz są to długie godziny grania, więc słuchawki nie mogą nas uciskać i powodować pocenie się ucha.
Oczywiście muszą dobrze brzmieć abyśmy słyszeli wszystkie szczegóły w grze.
Te podstawowe warunki tutaj zostały spełnione.
Reszta to fajne dodatki, które zwiększają nasz komfort ale podstawa musi być spełniona.
SteelSeries Arctis 1 mają dodatkowy atut w postaci ceny, co nie pozostaje bez znaczenia.
Słuchawki na konsole i PC

Tak się dobrze składa i to całkiem nie przypadkiem, że SteelSeries Arctis 1 nadają się do użytku na konsole takie jak SonyPlayStation 4, XboxOne czy Nintendo Switch.
Dla graczy komputerowych spiszą się tak samo idealnie. Nawet dla tych co lubią sobie pograć na smartfonie będzie to dobry wybór.
Ze wszystkimi tymi urządzeniami Arctis 1 będzie współpracować. Zarówno dźwięk ze słuchawek jak i wychodzący dźwięk z naszego mikrofonu dotrze tam gdzie ma dojść.
Słuchawki do pracy zdalnej!
Szukasz wygodnych słuchawek z mikrofonem do pracy zdalnej w domu? SteelSeries Arctis 1 będzie dobrym wyborem.
Mają mikrofon kierunkowy, który umożliwia wyraźną rozmowę, świetnie wyłapując nasz głos, a nie zbierając wszystkich hałasów z otoczenia. Dodatkowo na słuchawce, jednym przyciskiem możemy wyłączyć mikrofon gdy zajdzie taka nagła potrzeba. Wszyscy pracujący z domu pewnie widzieli na YouTube serię filmików osób pracujących w domu, gdzie nagle do pokoju wpadają dzieci czy inne osoby, wtedy funkcja wyciszenia mikrofonu może się przydać.
Wygoda i dobra wentylacja ucha to ważna sprawa przy długich godzina spędzonych w słuchawkach. Ten model spełnia te warunki.
Moim zdanie można dodatkowo uznać ten model za słuchawki do pracy zdalnej.
Jedynym minusem może okazać się to, że są to słuchawki przewodowe. Bezprzewodowe słuchawki w przypadku pracy zdalnej mogą być przydatne dla tych którzy lubią i mają możliwość spacerowania po domu w czasie rozmowy.
Brzmienie
Dźwięk w Arctis 1 wydobywa się z dwóch 40 milimetrowych przetworników.akustycznych. Działają w zakresie od 20 Hz do 20000 Hz czyli jak większość słuchawek.
Najmocniej zaznaczony jest w nich bas. Wszelkie mocniejsze uderzenia słychać wyraźnie.
Średnie tony brzmią przyzwoicie, a wysokie dynamiczne bardziej “piskliwe” dźwięki słychać wyraźnie.
Jeśli chodzi o brzmienie to SteelSeries Arctis 1 to bardzo dobre słuchawki dla graczy. Dobrze dźwiękowo spisują się w czasie grania.
Strzały, uderzenia, kroki i wybuchy w grach na pewno usłyszymy bardzo dobrze.
Dla osób przesłuchujących na nich muzyki też będą dobre i z całą pewnością nie będą się pojawiać na Twojej twarzy grymasy związane z jakością brzmienia.
Dla większości osób będą to również dobre słuchawki do muzyki.
Pasywne tłumienie hałasów z otoczenia spełnia oczekiwania w warunkach domowych. Trzeba pamiętać, że pady są jednak z bardziej przepuszczającego materiału co skutkuje lepszą wentylacją ale też i większym przepuszczaniem hałasów.
Abyś nie zrozumiał źle, są to słuchawki wokółuszne, a więc dość dobrze nas odcinają od zewnętrznych szumów i w warunkach domowych powinny się dobrze spisywać ale już przy dużym hałasie będziesz słyszeć co się dzieje wokół Ciebie.
Wygoda użytkowania
Konstrukcja całych słuchawek jest dla mnie prawie idealna. SteelSeries Arctis 1 świetnie leżą na głowie.
Są to słuchawki wokółuszne, a więc całe ucho spoczywa w środku pada czy jak kto woli nauszników. To pozwala na długie sesje grania. Ucho się nie męczy. Sprzyja temu też materiał z którego są zrobione pady. Nie jest to jakaś ekoskóra, a miękkie gąbki, które dobrze wentylują ucho i nie dochodzi do sytuacji w której ono nam się poci
.
Pałąk łączący oba nauszniki jest wystarczająco elastyczny i obity miękkim materiałem aby nie powodować dyskomfortu, a jednocześnie dobrze utrzymuje je nam na głowie.
Są bardzo wygodne i świetnie przygotowane na długie godziny odsłuchu.
Pałąk jest stalowy wewnątrz i obity plastikiem na zewnątrz, dodatkowo w miejscu w którym styka się z głową jest gąbka obita eko skórą dla naszej wygody. Konstrukcja sprawia wrażenie wytrzymałego sprzętu. Dla nerwowych graczy których potrafią ponieść nerwy i rzucają sprzętem lub w niego uderzają, podejrzewam, że raczej jednak mogą się nie sprawdzić. Ale w sumie to nie znam takich które by wytrzymały takie ataki. Więc “Keep Calm And Game On”.
Muszle słuchawek są obrotowe. To ułatwia ich ściąganie i odłożenie ich na szyi . W ten sposób możemy dalej z grubsza słyszeć co się dzieje w grze.
Jeśli chodzi o wagę to jest dobrze. Waża 289 gramów i nie czuć tego na głowie.
Konstrukcja chodzi płynnie bez żadnych pisków, trzasków i skrzypienia.
Funkcje słuchawek SteelSeries Arctis 1
Odłączany mikrofon

Mikrofon w SteelSeries Arctis 1 znajduje się w lewej słuchawce. Jest on w pełni odłączany. Z wyciągnięciem go jak i z ponownym włożeniem nie będzie żadnego problem, zrobimy to szybko za pomocą jednego ruchu.
Jeśli nie jest nam aktualnie potrzebny można się go wygodnie pozbyć i odłożyć.
Dodatkowym udogodnieniem jest wyciszanie mikrofonu. Aby to zrobić mamy specjalny przełącznik w lewej słuchawce, który włącza i wyłącza mikrofon. To całkiem przydatna funkcja.
Jeśli chodzi o rozmowy to spisuje się bardzo dobrze. Jesteśmy słyszani dobrze i bez większych problemów.
Jedynie przy dynamicznej mowie, może być słychać syki powietrza gdy ustawimy mikrofon zbyt blisko.
Regulacja głośności
Dobrym pomysłem producenta jest zastosowanie regulacji głośności samych słuchawek. Regulowana jest głośność w samych słuchawkach, a nie w ustawieniach sprzętu na którym aktualnie działamy. Ustawienia dźwięku na naszej konsoli, komputerze czy telefonie się nie zmienią.
Kabel
W całym zestawie słuchawkowym jak już na początku wspomniałem mamy dwa kable. Jeden jest na stałe przytwierdzony do słuchawek i zakończony wyjściem MiniJack 3,5mm.
Drugi kabel jest przejściówką ale zakończoną dwoma wyjściami 3,5mm.
Długość kabla przytwierdzonego do słuchawek to 1,25 metra. Jest on niezbyt gruby i dość elastyczny.
Dopinany kabel z dwoma wyjściami minijack ma długość 1,5 metra.
Taki rozmiar w zupełności powinien wystarczyć nawet jeśli komputer mamy schowany głęboko pod biurkiem.
Przyzwoita cena za dobre słuchawki
Cena w okolicach dwustu kilkudziesięciu złotych to odpowiedni przedział dla tego typu słuchawek. W mojej opinii jest ona uczciwa na tle konkurencji.
Aktualną cenę możesz sprawdzić tutaj: SteelSeries Arctis 1
Podsumowanie Steel Series Arctis 1
Podoba mi się możliwość zastosowania ich w różnych sytuacjach. Nadadzą się do grania na konsolach jaki na PC i do słuchania muzyki na telefonie. Mają odpinany mikrofon co umożliwia swobodne chodzenie w nich na zewnątrz. I są w niewygórowanej cenie.
Można by im zarzucić, że w takim razie nie są to czysto słuchawki gamingowe. Moim zdaniem są nimi. Oczywiście nie są to słuchawki dla zawodowych graczy tylko dla osób które lubią pograć i chcą mieć sprzęt do tego ale dodatkowo nie chcą wydawać dużych pieniędzy i potrzebują słuchawek nie tylko do grania.